Sztuka

(…) NAWET MIEJSCA WYPOLEROWANE NIE SĄ MARTWYMI OBSZARAMI, TYLKO STAJĄ SIĘ HOŁDEM DLA LUDZKIEGO PIĘKNA

JERZY LISAK

WYSTAWA W OPERZE NARODOWEJ

Dziś przy okazji „Halki” w Operze Narodowej zobaczyłem wystawę Pani prac tam prezentowanych i jestem nią poruszony do głębi. Są to bez wątpienia arcydzieła o światowym poziomie. Wspaniałe jest niezwykłe wyczucie materii, zmysłowość, która przepełnia te tak osobiste rzeźby, świetny dialog z przeszłością. Niezwykłe jest wyczucie ciała i to, że nawet miejsca wypolerowane nie są martwymi obszarami, tylko stają się tym, co chce Pani pokazać – hołdem dla ludzkiego piękna. Rzeźby jawnie erotyczne mają wielką klasę i kulturę, nigdy też nie są prowokujące. Przez cały czas oglądania zazdrościłem Pani jednej rzeczy, tego że może Pani tych rzeźb swobodnie dotykać – one są do tego stworzone. (…) Pragnę jedynie wyrazić swój naprawdę wielki zachwyt, poruszenie wewnętrzne i radość, która przywraca wiarę w sens sztuki w czasach kiedy takie wartości jak estetyka, kultura wykonawcza i piękno często są podważane. “